Nie było łatwo z tą inwestycją. Wygranie w głosowaniu kosztowało nas masę roboty i zaangażowania życzliwych ludzi. Myśleliśmy, że po wygranej nastąpi koniec naszych prac związanych z placem zabaw przy Legionów 39.
Sam projekt został wykonany przez architekta dość szybko – nie mieliśmy większych zastrzeżeń, poza tym nie chcieliśmy generować opóźnień przez detale. Bomba wyskoczyła z zupełnie innej strony – nagle się okazało, że Wydział Architektury nie chce wydać pozwolenia na budowę. Bo wokół same kamienice, a od zabitych dechami okien nie ma ustawowych odległości. Usłyszeliśmy, że w naszej sprawie możemy udać się do właściwego Ministerstwa, które być może wyda zgodę na zmianę warunków zabudowy. Tutaj był szok, gdyż przed dopuszczeniem wniosku do głosowania, wstępnie wydano pozytywną opinię. Tłumaczyliśmy urzędnikom, że my tego placu zabaw nie robimy dla siebie, gdyż nie mamy dzieci – jest to potrzeba lokalnej społeczności, a nie nasze widzi-mi-się. Ten argument zadziałał – architekt dokonał kilku korekt (między innymi wyrzucił z projektu huśtawkę).
Podaruj 1% dla Domu Kultury Niezależnej w Łodzi - KRS 0000543423
Kolejny problem to taki, że ŁZUK nie podjął się robót. Ogłosił przetarg – wygrała go firma, która w zasadzie była skłonna odstąpić od umowy i zapłacić karę, gdyż na miejscu uznała, że robota im się po prostu nie opłaca. Musieliśmy uprosić roboty. Te wywołały ogromne zainteresowanie – dzieci każdego dnia obserwowały jak powstaje ich wymarzony plac zabaw.
Mówiono nam, że “to się nie uda” i że “nie ma takiej możliwości”. Jednak wszystko się udało i nie pozostaje nam nic innego jak zaprosić Was na pierwszy kieszonkowy plac zabaw przy ulicy Legionów 39 w Łodzi.
Tagi: Budżet Obywatelski dla Miasta Łodzi, Legionów 39 w Łodzi